W świecie bibliofila: O mnie

Troszkę o mnie

Moje imię brzmi Aleksandra, choć ludzie rzadko zwracają się do mnie jego pełną formą. Zdecydowana większość preferuje skrót - Ola, albo (ale to tylko w sporadycznych przypadkach) wołają mnie po nazwisku tj. Jakubowska.

Urodziłam się 3 listopada 1998r a co za tym idzie aktualnie mam 17lat. Wiek ten jest dość nieporęcznym, bo choć nie jest się już, aż tak młodym i dorośli zaczynają wymagać od nas znacznie więcej, to i tak większość ludzi nie traktuje takich osób jeszcze poważnie.

Jestem osobą dość ambitną, która nie potrafi "siedzieć na dupie" i nic nie robić, jednak moim problemem często jest fakt, że przeciążam się sprawami i później nie potrafię wszystkich poprowadzić do końca.

Od 7 roku życia, wtedy mniej-więcej, gdy dziecko zaczyna już samodzielnie myśleć, uczęszczałam z własnej nie przymuszonej woli na wszelkie możliwe zajęcia pozalekcyjne. Pisząc wszelkie mam na myśli WSZELKIE zajęcia, zaczynając od ju-jitsu, koszykówki, zajęć tanecznych, szachów, plastyki, śpiewu, gry na gitarze, pianinie kończąc na szermierce, kółku teatralnym, siatkówce, wspinaczce i wielu wielu innych sportach, czy tam zajęciach, którymi zanudzać was nie będę. Przez trzy lata chodziłam nawet do klasy sportowej o profilu judo. Jestem osobą bardzo aktywną i jeśli chodzi o sport to nigdy mi go mało!

Od września 2014 roku uczęszczam do II Liceum Ogólnokształcącego, im. A. Frycza Modrzewskiego w Rybniku na profil dość dziwny, bo z rozszerzeniem języka polskiego, WOSu i matematyki.

Sama nie wiem czemu zamiast standardowej historii mamy matę, ale nie narzekam. W sumie, choć w duchu czuje się bardziej humanistką niż ścisłowcem, to od tej nieszczęsnej historii o wiele bardziej wolę matematykę, którą na szczęście dostałam w spadku, "we krwi".

Do Liceum poszłam przede wszystkim ze względu na moją przyszłość którą wiążę z pisarstwem jako dziennikarka, bądź gdyby mi się udało pisarka. Niestety, szkoła narzuca mi tyle pracy, że zamiast rozwijać swoje pasje, uczę się na sprawdziany i kartkówki z przedmiotów, które po prostu mnie nie interesują, przez co mam mało czasu na czytanie, pisanie bloga i ogólnie funkcjonowanie.

---